
Test 56
Przetłumacz.
Poczuł silny ból zębów.
- شَعَرَ بِأَلَم شَديد في أَسْنانِهِ.
Trzeba pójść do dentysty – powiedział do siebie.
- - لا بُدَّ مِن الذَهاب إلى طَبيب الأسْنان – قالَ لِنَفْسِهِ.
Przychodnia dentystyczna jest bardzo blisko.
- عِيادة طَبيب الأَسْنان قَريبة جِدّاً.
Wyszedł z domu i wsiadł do taksówki.
- خَرَجَ مِن بَيْتِهِ وَرَكِبَ سَيّارة تاكْسي.
W ciągu kwadransa dotarł do centrum miasta.
- في غُضون رُبْعِ ساعة وَصَلَ إلى مَرْكَز المَدينة.
Wszedł do przychodni i po chwili usiadł na fotelu dentystycznym.
- دَخَلَ العِيادة وَبَعْدَ قَليل جَلَسَ عَلى كُرْسِيّ الأَسْنان.
Co panu jest? – zapytał go lekarz.
- - ما بِكَ؟ – سَأَلَهُ الطَبيب.
- Bolą mnie zęby – powiedział.
- - أَسْناني تُؤَلِّمُني _ قالَ.
Lekarz zajrzał mu do ust i spytał ze zdumieniem:
- نَظَرَ الطَبيب في فَمِهِ وَسَأَلَهُ بِدَهْشة:
D- A gdzie są pana zęby?
- - وَأَيْنَ أَسْنانُكَ؟
Podskoczył i wrzasnął z przerażenia.
- قَفَزَ وَصَرَخَ مِن الرُعْب.
Wtem usłyszał miły głos kobiecy nad swoją głową:
- وَفَجْأةً سَمِعَ صَوْتاً نِسائِيّاً لَطيفاً فَوْقَ رَأْسِهِ:
- Co ci jest, kochanie?
- - ما بِكَ، حَبيبي؟
- Gdzie ja jestem? – spytał.
- - أيْنَ أنا؟ - سَأَلَ.
- W swoim domu z twoją kochaną żoną.
- - في بَيْتِكَ مَعَ زَوْجَتِكَ الحَبيبة.
- Chwała Bogu!
- - الحَمْدُ لِلّه!
- - Ale powiedz mi, co się stało – powiedziała żona.
- - لكِنْ قُلْ لي ماذا حَدَثَ؟
- Nic, to tylko koszmar senny.
- - لا شَيْء، هذا كابوس النَوْم فَقَطْ.
- Chwała Bogu! A tak a propos, kochanie, gdzie się podziały twoje zęby?
- - الحَمْدُ لِلّه! عَلى فِكْرة، حَبيبي، أَيْنَ راحَتْ أَسْنانُكَ؟
